Pewnie większość z nas zastanawiała się nad tym (czy to w odniesieniu do samych siebie, czy też osób z otoczenia), kiedypicie alkoholu przestaje być niegroźną konsumpcją trunku, a staje się problemem. Niestety, nie ma sztywno określonych ram czy parametrów, które precyzyjnie i ostatecznie ustalają granicę.
W naszej kulturze picie alkoholu jest bardzo powszechne. Wg raportu „Spożycie alkoholu w Polsce w 2012 r.” (przygotowanego przez TNS Polska) alkohol spożywa 84% dorosłych Polaków.
Najczęściej pijemy we własnym domu (67%), a najchętniej wybieramy piwo (87,6%). Nie potrzebne są specjalne okazje, bo najczęstszą przyczyną sięgania po „procenty” jest chęć odprężenia się, relaksu.
I niby nie ma w tym nic złego, pod warunkiem, że zachowamy umiar. Nie można zapominać, że alkohol to substancja psychoaktywna i toksyczna (nie bez powodu określa się ją mianem trunku).
Do tej pory nie ustalono dawki alkoholu całkowicie bezpiecznej, gwarantującej brak negatywnych konsekwencji dla zdrowia.
Uzależnienie od alkoholu – pierwsze objawy
Jeśli niepokoisz się o siebie, zastanów się:
Czy zdarza się, że picie wymyka ci się spod kontroli?
Czy szukasz okazji do wypicia?
Czy zdarzały się w Twoim życiu takie okresy, kiedy odczuwałeś konieczność ograniczenia swojego picia?
Czy zdarzało się, że odczuwałeś wyrzuty sumienia lub wstyd z powodu swojego picia?
Możesz także skorzystać z testów dostępnych w Internecie, np. http://www.wyhamujwpore.pl/Survey Najważniejsze jest to, żeby być ze sobą szczerym i wobec siebie uczciwym.
Jeśli przynajmniej dwa razy odpowiedź brzmiała „tak”, to pamiętaj, że zawsze warto porozmawiać z kimś o swoich obawach i poszukać wsparcia np. wśród przyjaciół, rodziny lub specjalistów, zajmujących się leczeniem alkoholizmu. Prywatne ośrodki leczenia alkoholizmu mogą być również cennym źródłem pomocy dla osób pragnących odzyskać zdrowe, wolne od uzależnień życie.
Już sam fakt, że szukasz informacji na ten temat i próbujesz się samodzielnie zdiagnozować, sugeruje, że nie czujesz się do końca dobrze i komfortowo w swojej obecnej sytuacji. Ale jednocześnie może to być także dobry znak, świadczący o tym, że się o siebie troszczysz i chcesz tę sytuację zmienić na lepsze.
Jeśli niepokoisz się o bliską Ci osobę, spróbuj przypomnieć sobie, czy:
inicjuje ona okazje do wypicia,
zdarza jej się nie kontrolować picia, upija się,
jest niespokojna, podenerwowana, gdy nie może się napić,
podejmuje nieudane próby ograniczenia picia lub utrzymania abstynencji po to, aby udowodnić posiadanie kontroli nad piciem alkoholu.
Wiemy, że większości z nas trudno zaakceptować fakt, że potrzebujemy interwencji specjalistów. Czujemy wstyd, lęk, czasem złość. Szukamy usprawiedliwień dla destruktywnych zachowań swoich lub naszych bliskich.
Prawda jest taka, że każdy sam musi odpowiedzieć sobie na pytanie, czy problem alkoholowy go dotyczy i czy jest alkoholikiem, a przede wszystkim – czy chce przestać pić i wytrzeźwieć.
To trudny, ale bardzo ważny moment. Dlatego przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu terapii alkoholowej, warto na początek skorzystać, choćby z doraźnej pomocy i wsparcia np. dzwoniąc na infolinię AA (www.aa24.pl/pl), czy uczestnicząc w dyskusjach na forach internetowych (www.alkoholizm.jawnet.pl, www.niepijemy.pl).
Samotne leczenie alkoholizmu jest bardzo trudne, chociaż też można sobie poradzić, ale zdecydowanie łatwiej jest przy pomocy tych, którzy tę chorobę bardzo dobrze znają.