Od-Nowa Ośrodek terapii uzależnień opinie

Artur

Dopóki nie przyjechałem do Słupna do Ośrodka Terapii Uzależnień OD-NOWA nie sądziłem, że pięciotygodniowy pobyt tam może odmienić moje życie.

Nie myślę tu o zdobytej wiedzy na temat mojego uzależnienia od alkoholu, ale przede wszystkim o przewartościowaniu spojrzenia na siebie samego. Terapia w ośrodku pozwoliła mi zobaczyć siebie od innej, prawdziwej, wolnej od zakłamania i obłudy strony. Dotychczas nie zdawałem sobie sprawy jak wiele muszę w swoim pojmowaniu świata, a co za tym idzie wewnątrz siebie zmienić. Dzięki terapeutom Kamie, Grażynie i Piotrowi uzmysłowiłem sobie, że do zdrowienia z nałogu nie wystarczy samo zachowanie abstynencji. To zdecydowanie za mało. Jeśli nie zmieni się nawyków, sposobu myślenia o sobie, rodzinie, pracy i życiu – do picia prędzej czy później się wróci. Tego właśnie nauczyłem się w OD-NOWIE.

Pobyt tam dał mi fundament i stabilną podstawę do dalszego zdrowienia. Poznałem mechanizmy uzależnienia i narzędzia konieczne do dobrego i trzeźwego życia. Nauczyłem się nie oceniać innych, a także być dobrym, sprawiedliwym i wymagającym dla siebie, jednak bez popadania w samobiczowanie.

Polubiłem się. Okazało się, że całkiem fajny ze mnie gość. Doceniłem ile w życiu daje uczciwość,
zaufanie i pokora. Uznałem, że jestem bezsilny wobec alkoholu i przekonałem się, że z tym da się żyć. Żyć o wiele pełniej i radośniej niż dotąd. Nie zawsze było łatwo, był gniew, rozżalenie i niepokój. Były chwile triumfu i załamania ale byli też wokół mnie życzliwi i pomocni ludzie. Uzależnieni, tacy jak ja.

Żyliśmy zgodnie pod jednym dachem, dzieląc radości i smutki. Mieliśmy mnóstwo swobody i prywatności. Po zajęciach to my przejmowaliśmy OD-NOWĘ w posiadanie. Staliśmy się sobie bliscy; wiek, zawód, wykształcenie czy przeszłość, a zwłaszcza problemy zostawiliśmy za bramą ośrodka. Dziś jestem trzeźwy i widzę dla siebie szansę na lepsze życie. Tę szansę widzą też moi najbliżsi, a ich uśmiech jest dla mnie największą nagrodą.

Artur